Lubelscy emeryci wypoczywali aktywnie w Krynicy Zdrój

  • Drukuj

         W dniach 06-21października 2018r. grupa 51 osobowa emerytów oraz członków rodzin przebywała w Krynicy Zdroju. Emeryci poprawiali kondycję, regenerowali siły i integrowali się w Sanatorium Silesja, uczestnicząc w zabiegach rehabilitacyjnych oraz licznych atrakcjach przygotowanych przez organizatorów. Było wspólne ognisko z pieczeniem kiełbasek przy kapeli góralskiej z tańcami i śpiewem, wyjazd do kąpieliska termalnego VRBOV na Słowacji, zwiedzanie Nowego Sącza, Tylicza, Muszyny, no i oczywiście przepięknej Krynicy.

         Uzdrowisko Krynica Zdrój położone jest w Beskidzie Sądeckim w dolinie potoku Kryniczanka otoczone wzgórzami Góry Parkowej, Krzyżowej i Jasiennika. Słynie z przyjaznego klimatu i leczniczych wód mineralnych. Jest to miasto malarza prymitywisty Nikifora – (Epifaniusza Dworniaka) oraz śpiewaka-tenora i aktora Jana Kiepury.

         Miasto Nowy Sącz przyciąga unikatowym Ratuszem wzorowanym na stylach płynących z Austrii oraz Bawarii neobarok oraz neogotyk. Na uwagę zasługuje Bazylika św. Małgorzaty oraz Zamek Królewski króla Kazimierz Wielkiego, a właściwie jego pozostałości Baszta i niewielkie fragmenty murów. Warto również zwiedzić Miasteczko Galicyjskie. Jest to rekonstrukcja miasta z przeszłości z remizą strażacką, sklepem „wielobranżowym”, zakładem fotograficznym i fryzjerskim, gabinetem dentystycznym apteką, gospodą.

         Kąpielisko Vrbov to siedem basenów napełnionych wodą termalną o dużej zawartości siarki. Woda ma wyjątkowo dobry wpływ na narządy ruchu, reumatyzm, schorzenia sercowe, astmatyczne i na stany pozawałowe.

         Pobyt w uzdrowisku, to kolejna po Sopocie eskapada licznej grupy emerytów woj. lubelskiego po regeneracje i „naładowanie akumulatorów” na okres jesienno-zimowy. Przez cały czas pobytu towarzyszyły nam dobre humory oraz przepiękna słoneczna pogoda.

         Nasz pobyt zobrazował Kol. Adaś w swoim wierszu, który dołączamy do artykułu. Uczestnicy deklarują dalszy udział w tej formy wypoczynku. Zatem do zobaczenia za rok w Kołobrzegu.

Tekst: Stanisław Marek

Zdjęcia: Jerzy Zaborowski