Udana wycieczka w Bieszczady Koła nr 14 z Bielska-Białej

  • Drukuj

W dniach 25-27 września 2016r grupa emerytów Koła nr 14 z Bielska-Białej wyruszyła na wycieczkę w Bieszczady.

Pierwszym punktem programu naszej kolejnej wycieczki, było zwiedzanie Skansenu Archeologicznego Karpacka Troja w Trzcinicy.

Następnie Centrum Dziedzictwa Szkła w Krośnie, gdzie nasi uczestnicy mogli nie tylko oglądać eksponaty, czy podglądać żmudną pracę pracowników, ale również sami próbowali wydmuchać z rozgrzanego do 13000C szkła jakiś przedmiot. Zwiedziliśmy malowniczy krośnieński Rynek po czym zostaliśmy zakwaterowani w Pensjonacie Gawra w Łączkach nieopodal miejscowości Lesko. Tam po pysznym posiłku i chwili relaksu, rozpoczęliśmy przygotowania do ogniska i wspólnych śpiewów. I tak przy akompaniamencie gitary, którą świetnie posługiwał się sekretarz Zarządu naszego Koła emerytów Andrzej P. pośpiewaliśmy sobie korzystając z uprzednio przygotowanych śpiewników. Usmażyliśmy kiełbaski. Były rozmowy towarzyskie, kawa, herbatka... Były kawały (w czym dominował Przewodniczący Komisji Rewizyjnej kol. Zbigniew P.) tańców na razie nie było. Następnego dnia, po obfitym śniadaniu dotarliśmy do Ekomuzeum w miejscowości Hosze-Jałowe. W drodze napawaliśmy oczy przepięknymi widokami Bieszczadów, gdzie lasy już powoli zaczęły zmieniać swą szatę barw na jesienną. Podobnie pięknie było w punkcie widokowym w Gminie Lutowiska – wspaniałe widoki… Kasia, nasza Pani Przewodnik zafundowała nam, dla rozruszania kości, pieszą wycieczkę do schroniska Bacówka pod Małą Rawką. Pogoda dopisywała. Piękne widoki połoniny, otaczających nas gór, lasów i łąk. W miejscowości Cisna mieliśmy kolejny przystanek. Rozmowy towarzyskie z autochtonami, „zakapiorami” oraz znana atrakcja BAR SIEKIEREZADA wraz z galerią malarstwa, gdzie spożyliśmy smaczny posiłek. Dotarliśmy nad Zalew Soliński w Solinie. Tam mieliśmy przyjemność popłynąć w godzinny rejs widokowy po Zalewie Solińskim. I znowu przepiękne bieszczadzkie widoki… Wróciliśmy do miejsca zakwaterowania w Łączkach, gdzie czekała na nas didżejka wraz ze sprzętem muzycznym i wyskokową (dla emerytów) muzyką. Była oczywiście kawa, herbatka…i coś na ząb. Pobawiliśmy się wesoło do późnych godzin wieczornych, by rankiem po śniadaniu wyruszyć do Miejscowości Myczkowce do Centrum Ekumenicznego im. Jan Pawła II gdzie zwiedzaliśmy Ogród Biblijny oraz ustawione na małym obszarze drewniane makiety stu świątyń i kościołów polskich, słowackich, ukraińskich, rumuńskich, węgierskich. Kolejną atrakcją, po przybyciu do Sanoka było zwiedzanie największego w Polsce skansenu, Muzeum Budownictwa Ludowego, gdzie przydzielony nam przewodnik interesująco  i niezwykle barwnie oprowadzając nas po rozległym terenie, opowiadał o wszystkim  co wiedział. W Sanoku spożyliśmy obiad i po zwiedzeniu sympatycznego i malowniczego sanockiego rynku udaliśmy się w podróż powrotną, by zakończyć ją o godzinie 2230 w Komendzie Miejskiej PSP w Bielsku-Białej, skąd 3 dni temu wyruszyliśmy.

Wycieczkę należy uznać za bardzo udaną. Strat w ludziach i sprzęcie nie zanotowano.